Ludzie lorda Starka złapali chłopaka z Nocnej Straży?dezercję karało się śmiercią?na egzekucję kazał także zabrać syna Brana mimo sprzeciwu Lady Cat, że jest jeszcze za młody,?gdy dojechali na miejsce, złapany strażnik wciąż powtarzał, że widział Białych Wędrowców?a gdy stanął przed lordem, przyznał, ze złamał przysięgę,?że po tym, co zobaczył powinien wrócić na Mur i ostrzec, ale?lord wygłosił odpowiednią formułkę skazującą dezertera na śmierć?nauczyciel Brana nakazał mu nie odwracać głowy, gdy ojciec będzie robił to, co musi?Stark wyjął miecz jednym silnym ciosem pozbawił winowajcę głowy?Bran zacisnął powieki, ale głowy nie odwrócił?nauczyciel go pochwalił?po egzekucji, ojciec podszedł do chłopca?chciał wiedzieć, czy syn zrozumiał, dlaczego musiał to zrobić?wytłumaczył mu, że mężczyzna, który wydaje wyrok sam ten wyrok musi wykonać?a jeśli chodzi o Białych Wędrowców, to wyginęli dawno temu,?gdy wracali, na drodze zobaczyli zabitego jelenia z rozprutym brzuchem, a trochę dalej samicę wilkora również martwą z jelenim rogiem w brzuchu, do której garnęło się pięć młodych?jedno młode nauczyciel dał potrzymać Branowi,?ale zwyczaj kazał zabić wszystkie, bo bez matki i tak nie miały szans, ale Bran się sprzeciwił, a nauczyciel twierdził, że to przeznaczenie: pięć szczeniąt dla pięciorga dzieci lorda, który w herbie ma przecież wilkora?, ale był także jeszcze jeden szczeniak?
